Skip to main content

Zaczęliśmy od naszych młodszych mieszkańców w lesie wspinaczkowym. Po wspólnej rundzie wstępnej uczestnicy udali się na zawrotne wysokości, a najwyższy kurs sięgał nawet 20 metrów. Małe małpki wspinaczkowe też się załapały, bo były też niskie kursy. Po kilku godzinach wspinaczkowej zabawy i pysznych finałowych lodach, nasz pierwszy dzień dobiegł końca. Kolejny dzień rozpoczęliśmy od pysznego, wspólnego śniadania. Wzmocnieni i podekscytowani wybraliśmy film i dostaliśmy przekąski na nasze kinowe doznania. W końcu udało nam się uzgodnić „Minionki – w poszukiwaniu mini-bossa”. Ze spakowanymi torbami, następnego dnia pojechaliśmy do zoo w Rolandseck. Bawiliśmy się świetnie, gdyż mogliśmy z bliska podziwiać i karmić niesamowitą ilość zwierząt. Ukoronowaniem dnia był piknik na dużym placu zabaw w zoo, gdzie oczywiście nie mogło zabraknąć wspólnych lodów. Ostatni dzień spędziliśmy w hali nurkowej „Sprungraum”. Dzieci po raz pierwszy były w hali trampolin i były bardziej niż zachwycone. Te 90 minut nie tylko przeleciało – dzieci chętnie zostałyby tam jeszcze dłużej! W samochodzie jednogłośnie uznano, że to przedsięwzięcie było najważniejszym punktem tygodnia. Ale to nie był dla nas koniec wakacyjnego programu – na koniec zamówiliśmy pizzę i świętowaliśmy udany tydzień pełen zabawy i przygód.

 

Wkrótce program wakacyjny miał rozpocząć swoją drugą turę: młodzi ludzie mieli dokładny pomysł na swój tydzień. Kino, Escape Room, Laser Tag i Paintball. Tak właśnie powinno być. Nasza pierwsza przygoda zaczęła się od laser tagu. Ponieważ byliśmy pierwsi, mieliśmy całą halę dla siebie i mogliśmy rozegrać dwie pierwsze rundy przeciwko sobie. W ostatniej rundzie graliśmy z innymi, co było dobrą zmianą. Dzień zakończyliśmy pysznym drinkiem na miejscu. We wtorek czekało na nas kilka podchwytliwych zadań: mieliśmy godzinę na rozwiązanie zagadek w domku myśliwskim i tym samym odzyskanie wolności. Rzeczywiście udało nam się to zrobić w podanej godzinie i nagrodziliśmy się dużymi kubkami Haribo. Po wielkich emocjach we wtorek pozwoliliśmy sobie na mały odpoczynek i obejrzeliśmy film „Jurassic World: Nowa Era”. Mimo, że wszyscy nie znaliśmy pierwszych części filmu, wszystkim się podobało. Stało się już chyba niewypowiedzianą tradycją, że po wizycie w kinie udajemy się do naszej znajomej już restauracji i tam wspólnie jemy – tak było tego dnia. Każdy znalazł to, czego szukał, ale przede wszystkim był najedzony! Pierwotnie planowaliśmy również dzień w hali trampolin, ale młodzież zawsze miała wielkie marzenie: aby kiedyś wspólnie zagrać w paintball. Spontanicznie zmieniliśmy więc plany i udało nam się znaleźć fajne miejsce, które również miało wolne terminy. W sumie zostaliśmy uraczeni czterema godzinami zabawy, z której dorośli cieszyli się każdą minutą.

Jak wszyscy wiemy, im szczęśliwszy jesteś, tym krótszy czas – więc po raz kolejny dwa cudowne tygodnie przeleciały. Dzięki Państwa wkładowi finansowemu ze strony http://www.aktionhelfen.de mogliśmy umożliwić wielu dzieciom i młodzieży rzeczy, których wcześniej nie znali i nie doświadczyli. Te dwa tygodnie były również wzbogaceniem dla nas, którym dane było towarzyszyć w tym programie, za co w imieniu całego schroniska dla kobiet serdecznie dziękujemy.